Niewyrobiona dziurka (bez skojarzeń proszę)
Autentyczne zdarzenie z finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Przed kościołem stoją z serduszkami dwie dziewczyny, obie na oko w wieku gimnazjalnym.
Próbuję włożyć do puszki jednej z dziewcząt banknot, ale puszka stawiała opór.
Na to druga kwestująca:
- Proszę do mnie, koleżanka ma niewyrobioną dziurkę.
Komentarze
Prześlij komentarz