Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2010

Wojsko, wojsko maszeruje wojsko ...

Obraz
Komisja wojskowa: - Zawód ojca? - Ojciec nie żyje. - Ale kim był? - Gruźlikiem - Ale co robił? - Kaszlał.. - Ale z czego żył? z tego się przecież nie żyje - Przecież mówię, ze nie żyje... Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim. Amerykanin chwali się, jak to u nich jest dobrze w armii, mają dobry sprzęt, dobrze ich szkolą itp. Aż doszedł do tematu wyżywienia. Amerykanin mówi, że dostaje dziennie równowartość 80 tysięcy kalorii. Na to Rosjanin: - Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie 30 kilogramów ziemniaków! Co powinien zrobić żołnierz znajdujący się w płonącym składzie z amunicją? -Żołnierz znajdujący się w płonącym składzie amunicji powinien wylecieć w powietrze. Do polskiego żołnierza w Iraku przychodzi list od dziewczyny: " Kochany Jaśku, odległość między nami jest za duża, zdradziłam cię. Proszę tylko, abyś odesłał mi zdjęcie, które ci kiedyś dałam na pamiątkę. Buziaki, Ania. " Żołnierz zaczyna chodzić po jednostce i zbierać od chłopaków fotografie ich dziewczyn,

Dlaczego kura przeszła przez jezdnię?

Obraz
Dlaczego kura przeszła przez jezdnię? Autorem artykułu jest Hamilton Starszy Kura a polska racja stanu.  Pan Józef Kur : Moja żona Wanda Kur musi wreszcie zrozumieć, że dla jej dobra najpierw imię, a potem nazwisko, a nie odwrotnie!!!    Platon: Dla ważniejszego dobra. Arystoteles: Bo taka jest natura kur, że przekraczają ulicę. Karol Maks: To było dialektycznie nie do uniknięcia. Ignacy Krasicki : I śmiech niekiedy może być nauką, Kiedy się z przywar, nie z kur natrząsa. Korwin-Mikke: Ponieważ to była jedyna droga, na którą zezwoliła kurze nasza władzuchna. Saddam Husajn: To był nie sprowokowany przez nikogo akt rebelii i mamy prawo na tę kurę zrzucić 50 ton gazu bojowego. Kapitan James T. Kirk: Żeby pójść tam, gdzie jeszcze żadna kura nie była. Martin Luther King: Widzę świat, w którym wszystkie kury są wolne i mogą przekraczać ulicę nie będąc pytanymi o motywy. Mojżesz: I Bóg zstąpił z niebios, i Bóg przemówił do kury: "Zaprawdę powiadam ci ulica twoja stopą przekrocz

Dieta cud

Obraz
- Mam żonę - karalucha. - Jak to? - Obiecała sobie, że schudnie. I wymyka się ciemną nocą do kuchni podżerać. Jak wejdę i zapalę światło, to wpada w panikę i usiłuje się schować. Czy wiecie dlaczego środek na odchudzanie SLIM-FAST jest taki skuteczny? - Bo jeśli Ktoś go kupi, nie stać go już na jedzenie... - Kiedy kobieta jest zdecydowanie za tłusta do seksu? - Kiedy od góry się nie utrzymasz, od tyłu nie dostaniesz, a od dołu - nie ryzykujesz...

Tirówki

Obraz
Co to jest ? - stoi przy drodze na jednej nodze - tirówka z pierwszą grupą inwalidzką.

Zielony mosteczek ugina się ...

Obraz

Maluch - czyli czar PRL-u

Obraz
Czy wiecie, że maluch jest tak samo bezpieczny jak Volvo? - Strefa zgniotu kończy się na silniku. - Czym się różni Maluch od komunizmu? - W komunizmie można wyciągnąć nogi.

Jedzie pociąg z daleka ...

Obraz
Blondynka telefonuje do informacji kolejowej. - Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy? - Chwileczkę... - Dziękuję! Pociąg z Warszawy na południe. W przedziale jedzie poseł i śpi jak suseł. Przed stacją przychodzi Konduktor i budzi posła: - Panie pośle, pora wstawać! - A co, głosowanie? Dwaj Rosjanie jadą pociągiem transsyberyjskim. Wyszli na korytarz zapalić. Jeden mówi: - Zdrastwuj, kuda jedjosz? - Ja jedu iz Maskwy w Nowysybirsk - odpowiada drugi. Pierwszy na to: - Charaszo, a ja jedu iz Nowowosybirska w Maskwu. Palą dalej i po pewnej chwili jeden z nich mówi z zachwytem w głosie: - Wot, kakaja, tiechnika! - Jaki to pociąg? - Żółty - Ale dokąd? - Do połowy

Milusińscy

Obraz
Jasio podchodzi do dziewczynki i mówi: - Ale jesteś ładna. Dziewczynka na to: - Niestety, nie mogę tego powiedzieć o tobie. Jasio: - To zrób tak jak ja... skłam. List do redakcji: Mam 14 lat. Jeszcze nie dawno wszystko było ok. Byłem szczęśliwy i zadowolony z życia. Z radością oczekiwałem na kolejny dzień i nadchodzące 14 urodziny. Ale właśnie wtedy zdarzył się dramat. Rozpakowywałem prezenty. Pierwszy, drugi, trzeci... Z każdym kolejnym budziło się we mnie coraz to większe przerażenia. W końcu stanąłem oko w oko z ostatnim. Kwadratowe, nieduże pudełko, owinięte pięknym niebiesko-żółtym papierem przewiązanym kokardką. Poczułem jak moje serce zaczyna bić szybciej. I jeszcze szybciej. Wszystko zaczęło się powoli rozmywać. Głosy gości znikały w chaotycznej magmie mojego podniecenia, tworząc niezrozumiały bełkot. Nic nie było ważne i nic nie było godne moich myśli. Istniałem tylko ja i zaklęte pudełko. W końcu.... stało się. Otworzyłem. W jednej chwili poczułem jak całe moje życie przelatu

Seks jest dobry na wszystko

Obraz
Przy łóżku umierającej żony siedzi facet. - Może coś ci potrzeba kochanie - pyta smutnym głosem. - Chciałabym - odpowiada cichutko żona - żebyś mnie jeszcze raz przeleciał. - Oj taka słaba przecież jesteś, no ale jak bardzo chcesz... I gość włazi do łóżka, robi co żona sobie zażyczyła a potem przytulony do niej zasypia ze zmęczenia. Budzi się po jakimś czasie a żona w świetnej formie krząta się po kuchni przygotowując obiad. Facet zrywa się z pościeli i woła: - Kochanie co się stało ? Przecież taka chora byłaś? - A to ten seks z tobą tak mi pomógł - informuje go z uśmiechem kobieta. Facet siada ciężko na stołku i smutnieje. - Co jest, nie cieszysz się że wyzdrowiałam? - Nie o to chodzi - mówi mąż - tylko jakbym wiedział, że mam takie możliwości to i babcię Zosię bym uratował i wujka Ździśka...

Szczyt pijaństwa

Obraz
Szczyt pijaństwa: Upić ślimaka tak,żeby do domu nie trafił

W szkole

Obraz
- Hej, ty tam, pod oknem - kiedy był pierwszy rozbiór Polski?- pyta nauczyciel - Nie wiem. - A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem? - Nie pamiętam - To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę? - ... Ja tu tyko kaloryfer naprawiam Pani w szkole pyta dzieci jakich używają past do zębów. - Małgosiu, jakiej pasty do zębów używasz? - Colgate. - A czemu? - Bo po niej są zdrowe zęby. Pani pyta Jasia: - Jasiu, a ty jakiej używasz? - Blend-a-med. - A czemu? - Bo po niej są twarde jaja. Przychodzi student na egzamin z historii transportu, u jakiegoś upierdliwego profesora i ten zadaje mu na dzień dobry pytanko: - Proszę podać ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce? Student początkowo zdębiał, ale pyta: - A w którym roku? W odpowiedzi słyszy: - Wie Pan co, jest mi to obojętne. Odpowiedz studenta: - Rok 1493 - kilometrów: 0 Blondynka rozpoczęła pracę jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami tylko stał sam