Do lekarza zgłasza się 80-letni mieszkaniec Nowej Funlandii. Lekarz jest zaskoczony jego dobrym zdrowiem, sportową sylwetką i pyta: "Jak Pan to robi, że jest w tak dobrej kondycji fizycznej? " "Jestem z Nowej Fundlandii, a w wolnym czasie lubię polować i łowić ryby " - mówi starszy facet - "i dlatego jestem w tak dobrej kondycji. Wstaję przed świtem, ogarniam gospodarstwo, idę na pole, naprawiam ogrodzenie. Wieczorem idę na piwo i wszystko jest dobrze. " "Dobrze" - mówi lekarz - "Jestem pewien, że ten tryb życia pomaga, ale musi być coś więcej. Ile lat miał twój ojciec, gdy umarł? " "A kto powiedział, że mój ojciec nie żyje?" Lekarz jest zdziwiony. "Jak to, masz 80 lat i twój ojciec jeszcze żyje? A ile ma lat? " "100 lat" - odpowiada pacjent - "Nawet wczoraj pracował i polował razem ze mną a wieczorem udaliśmy się do baru topless na chwilę, gdzie wypił 4 piwa i dlatego jeszcze żyje. On też j