Wojsko, wojsko maszeruje wojsko ...


Komisja wojskowa:
- Zawód ojca?
- Ojciec nie żyje.
- Ale kim był?
- Gruźlikiem
- Ale co robił?
- Kaszlał..
- Ale z czego żył? z tego się przecież nie żyje
- Przecież mówię, ze nie żyje...

Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim.
Amerykanin chwali się, jak to u nich jest dobrze w armii, mają dobry sprzęt, dobrze ich szkolą itp. Aż doszedł
do tematu wyżywienia. Amerykanin mówi, że dostaje dziennie równowartość 80 tysięcy kalorii. Na to Rosjanin:
- Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie 30 kilogramów ziemniaków!


Co powinien zrobić żołnierz znajdujący się w płonącym składzie z amunicją?
-Żołnierz znajdujący się w płonącym składzie amunicji powinien wylecieć w powietrze.


Do polskiego żołnierza w Iraku przychodzi list od dziewczyny:
" Kochany Jaśku, odległość między nami jest za duża, zdradziłam cię. Proszę tylko, abyś odesłał mi zdjęcie, które ci kiedyś dałam na pamiątkę.
Buziaki, Ania. "
Żołnierz zaczyna chodzić po jednostce i zbierać od chłopaków fotografie ich dziewczyn, matek, sióstr i w ogóle wszystkich kobiet, których zdjęcia mają przy sobie. Kiedy uzbierało się tego kilkadziesiąt sztuk, pakuje je wszystkie w kopertę i wysyła do Polski. Dziewczyna otwiera list, zdjęcia wysypują się na podłogę razem z notatką:
"Kochana Aniu, niestety nie mogę sobie ciebie przypomnieć, dlatego wyświadcz mi tę przysługę i wybierz sobie swoje zdjęcie, a resztę odeślij mi do jednostki.
Buziaki, Jasiek "

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Z notatnika sierżanta MO

Jak to w szkole

Ogłoszenia parafialne (autentyczne) i inne teksty kościelne